Lektura na zimowe, poznańskie wieczory
Na razie zima nie za bardzo nam dokucza, bo przecież wielu z nas pamięta i więcej śniegu i mroźniejsze temperatury, utrzymujące się na dodatek przez wiele długich dni i nocy. Wysokie kopczyki zgarniętego śniegu na poboczach, ślizgawki na chodnikach, tworzone przez niesforne dzieciaki, lodowiska na szkolnych boiskach, wylewane na cały sezon zimowy... Czy jednak zima śnieżna, czy nie - warto zająć wygodny fotel, czy też najbliższą kanapę, przygotować sobie rozgrzewającą herbatę lub jak ktoś woli kawę (polecam z cynamonem!) i poświęcić trochę czasu przyjemnej lekturze. W tym roku Prawnuczka Marianny przygotowała mały spis tekstów z bloga o zimowej i świątecznej tematyce. Może jeszcze nie czytałaś/czytałeś któreś z opowieści? Życzę zatem miłej lektury i inspirującego oglądania materiału ilustracyjnego, którym starałam się uzupełnić nie zawsze pełny przekaz słowny... ❄❄❄❅❄❄❄🏂⛄ Czy można zafascynować się... uszczelnianiem okien? Mnie tak wzięło w grudniu 2020 roku... Ale może jeszcze ktoś