Z cyklu – wymarłe zawody: sprzedawcy lodu






W zimie niezwykle ważną rolę do wypełnienia mieli sprzedawcy lodu. Pamiętajmy, że ówczesne lodówki były raczej szafkami, które wypełniało się lodem, by przechować chociaż chwilę dłużej produkty nietrwałe, takie jak mięso, czy nabiał. Z usług dostawców lodu korzystali także rzeźnicy, sklepikarze i restauratorzy.
Niestety było to zajęcie bardzo zależne od kapryśnej aury. I tak dopiero 30 grudnia 1904 roku w Orędowniku czytamy: „Dostawcy lodu pojawili się w Poznaniu wczoraj po pierwszy raz tej zimy i to z okolicy Górczyna. Lód mimo krótkotrwałego mrozu był przeszło 10 cm gruby. Nagła zmiana temperatury przerwie niezawodnie dalsze dostawy…”

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Jesiotry pod mostem chwaliszewskim czyli kawior po poznańsku

Restauracje automatyczne

Bulwar Kleemana i lipcowa nawałnica z 1914 roku