Posty

Wyświetlanie postów z maj, 2020

Tatuaż kobiety-szpiega, czyli jak Elza sprzedała Rosjanom plany poznańskich fortyfikacji

Obraz
W lipcu 1912 roku światowe media obiegła sensacyjna wiadomość. W Lipsku zaczyna się proces kobiety-szpiega. Pikanterii sprawie dodawał fakt utajnienia całego dochodzenia, ale przede wszystkim plotka, że na plecach sądzonej damy wytatuowano plany poznańskiej twierdzy. Dzięki temu fortelowi kobieta miała bezkarnie przekroczyć granice zaborów i przekazać plany rosyjskiemu zleceniodawcy. W brutalnym procederze pokrycia skóry kochanki szpiegowskim tatuażem ponoć uczestniczył lejtnant poznańskiego garnizonu, niejaki Johann lub August Schorveder.    Dzienniki i tygodniki, zwłaszcza te wydawane w odleglejszych częściach świata, zachłystywały się sensacyjnymi doniesieniami, podkreślając, że ta sprawa jest największym skandalem szpiegowskim w niemieckiej armii. Sęk w tym, że sam przebieg procesu odbywał się bez udziału żądnej sensacji publiczności. Ale od czegóż są niezmordowani w swym fachu dziennikarze, którzy zawsze przecież mogą zdobyć informacje z nieoficjalnych źródeł? A zatem August Sc