Pogoda ponura dla lubowników ślizgawki


Jazda na łyżwach była bardzo popularną rozrywką na początku XX wieku. Jednym z bardziej popularnych miejsc była ślizgawka na Przepadku. Nie były to jednak sztuczne lodowiska, więc warunki pogodowe nieraz krzyżowały plany „lubownikom ślizgawki”.  Dochodziło do sytuacji, że policja zamykała nawet „Lód na Przepadku” ze względów bezpieczeństwa. Przypadki utonięć wskutek załamania się lodu były niestety dość częste.

„Nadzieja młodzieży i lubowników ślizgawki na łyżwach spełzła na niczem; albowiem temperatura nagle się zmieniła. Zamiast wczorajszego mrozu i lodu mamy dziś powietrze ponure, dżdżyste, a na ulicach błoto. Rano o godzinie 8, wskazywał termometr 2 stopnie ciepła”  – donosił Orędownik w 1904 roku.
 
 
 








 
 
 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Jesiotry pod mostem chwaliszewskim czyli kawior po poznańsku

Restauracje automatyczne

Bulwar Kleemana i lipcowa nawałnica z 1914 roku