Cyklistówka

Póki pogoda, to jeszcze można kołowcem, znaczy się rowerem, po Poznaniu się poprzemieszczać. A wieczorem, na rozgrzanie.. (ale po odstawieniu wspomnianego kołowca na rowerowy parking) proponuję Cyklistówkę z wytwórni wódek i likierów Kasprowicza w Gnieźnie. Z pewnością jeszcze nieraz o tej fabryce wspomnę, gdyż jej wyroby często gościły na poznańskich stołach (a dokładniej - w poznańskich kieliszkach). #kasprowicz #napitki #cyklistówka #przemyslwpoznaniu #poznan1908

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Jesiotry pod mostem chwaliszewskim czyli kawior po poznańsku

Restauracje automatyczne

Bulwar Kleemana i lipcowa nawałnica z 1914 roku